Samochody elektryczne – czy są aż tak „eko”

Zastanawiałem się ostatnio nad problemem związanym z samochodami elektrycznymi. Prąd w tym momencie w Polsce głównie produkowany jest na bazie niestety Węgla, co za tym idzie, jego ekologiczność w Polsce wciąż jest fikcją. Jednak samochody elektryczne mogą być „eko” – jedyny warunek – energia elektryczna wykorzystywana do jego zasilania musi pochodzić z odnawialnych źródeł energii – może to być fotowoltaika, mogą być i wiatraki. Musi jednak pochodzić z takich źródeł byśmy mogli naprawdę mówić o „eko” samochodach na prąd.

W Polsce wciąż jednak to wszystko jest po prostu trochę bez sensu. Mało stacji ładowania, wciąż nieracjonalne wykorzystywanie węgla do wytwarzania prądu – choć rozumiem sam problem braku możliwości odejścia od węgla w szybkim tempie – musi być to pełna restrukturyzacja olbrzymich spółek – które już dziś winne po prostu dywersyfikować maksymalnie właśnie w energie odnawialną. Górnik chętnie zajmie się obsługą wiatraków lub elektrowni fotowoltaicznej – a i tam praca się znajdzie. Trzeba tylko mieć na to kapitał i chcieć.

Mam nadzieję, że dojdzie do tego, że będziemy mogli jeździć na „eko” samochody elektryczne.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz